[Demelain]

Z przykrością muszę odwołać dzisiejszy rajd. Odpowiedź na pytanie, dlaczego, znajdziecie w raid plannerze.
Taktyki zalecają, by w walce z Magiem uczestniczyło 9 healerów. Wśród nich przynajmniej 2/3 powinny stanowić klasy, które lepiej radzą sobie z leczeniem rajdu niż pojedynczego celu, a więc druidzi, szamani i prieści. Oto zasób healerski, jakim na dziś dysponujemy:

Prieści:
zapisani: Brittanyy, Didimos, Sante
not sure: brak
niezapisani: Wypas (to już kolejny rajd i myślę, że wkrótce się pożegnamy)

Druidzi:
zapisani: brak
not sure: brak
niezapisani: Blackleaf (urlop), Gajanna, Marilith (urlop)

Paladyni:
zapisani: Nonenalim, Wolfhart, ew. Wariatus (który zasadniczo jest tankiem, nie lekarzem)
not sure: Hermenegilda
niezapisani: Ilena

Przykro mi, ale - choć na pozór healerów w gildii jest dość na rajd i małą rezerwę - w praktyce mamy ich za mało. Nie zmuszamy nikogo do hardcorowego rajdowania, ale jeśli na rajdy odbywające się zaledwie dwa razy w tygodniu nie zapisuje się niemal połowa naszego healerskiego staffu, to coś jest nie tak. Dla porównania dodam, że tankowie (nie licząc Tandrilla, który od dawna z nami nie gra) zapisują się bardzo regularnie, a i klasy dps mają frekwencję na poziomie 80-90 proc. Tylko do lekarzy jakoś nie mamy szczęścia. Palców jednej ręki wystarczy, by policzyć tych, na których regularnie możemy liczyć.
Rozwiązanie jest tylko jedno: musimy przyjąć do gildii kilku nowych healerów, którzy przyjdą tu, żeby rajdować, a nie czatować po polsku. A gracze, którzy nie zapisują się na rajdy, po prostu przestaną być uwzględniani w składach i będą mieli szansę trafić najwyżej do rezerwy, jeśli w ogóle pozostaną w gildii. Wyjaśnię od razu, że nie próbuję nikogo straszyć. To naturalna kolej rzeczy. ZL istnieje po to, żeby rajdować, więc pozostawanie w gildii osób, które nie są tym zainteresowane, po prostu mija się z celem.

A.

PS Jeśli zapisy w rp na najbliższy piątek dadzą nam podstawę do skompletowania odpowiedniego składu, pójdziemy do Maga, a wizytę u Gruula i VR przełożymy na niedzielę.

[Soucouyant]

to moze jakis inniejszy inst? 25 ppl jest...

[Demelain]

Obawiam się, że po pierwsze, na inny inst nie jesteśmy przygotowani. O Magu poczytałam, pooglądałam filmy i rozkład jazdy jestem w stanie przygotować w ciągu godziny. Problem w tym, że nie ma zbalansowanego składu. Po drugie, zapisanych na dzisiaj lekarzy byłoby za mało nawet na banalnego Gruula, więc o progress rajdzie do nieznanego i trudniejszego bossa raczej nie ma mowy.
Osoby, które nie są saved w Kara i mają ochotę odwiedzić stare śmieci, zapraszam na spontaniczna wycieczkę.

A.

[Vegelus]

W takim razie - Furiat ofc in.

[Sante]

Druzzo in

[Kalaam]

Ja też do Kara chetnie :)

[Nightblóód]

a bede mogl chociaz raz w Kara rollnac :) /joke

chetnie sie przejde jak bedzie spot

PS.Ostatecznie zostawiam spot dla Nadii, ja pogram BG...jeszcze troche i bedzie stafik

[Dariush]

Dostępu do Magtheridona bronią 4 grupy trashy. Ich pokonanie wymaga wprawy. Pamiętam, że "Twilight" swego czasu zmarnował cały wieczór, zanim się ich jako tako nauczył. Na trashe healerów macie w miarę wystarczającą ilość, więc może nie rezygnujcie tak prędko z wycieczki do tego insta.

[Nadhira]

Nadia in

[Orfeo]

Dario trashe padaja u nas bez problemu przed Maggim ;)

[Dariush]

Ok, myślałem, że idziecie tam pierwszy raz.

[Demelain]

[Kwinto]

Cytat:

Dario trashe padaja u nas bez problemu przed Maggim ;)

No nie wiem, mieliśmy tylko jedno podejście, żeby się z Magtheridopnem przywitać - szliśmy po Gruulu w AFAIR 18 osób. I w te kilkanaście osób daliśmy radę trashom, ale kto wie co się stanie jak będzie pełny skład, może będziemy wipować :)

[Demelain]

[Demelain]