[Kwinto]

Słuchajcie, chciałbym jeszcze raz poruszyć tę sprawę - Skype ze swojej natury jest bardzo nieefektywnym narzędziem do komunikacji >5 ppl. Dzisiaj zaczęliśmy rajd 40 minut po czasie, bo najpierw było wybieranie osoby, która postawi konferencję, potem 5 minut dyktowania wszystkich skypowych id, potem stwierdzenie, że latency przekroczyło 4 sekundy, wybieranie kolejnej osoby, ponowne dyktowanie id, zastanawianie się, kiedy wrócą ci, którzy są offline itp itd. A potem jeszcze kilkakrotne zerwanie gry, bo połowa skypowiczów została wyrzucona. A elixiry schodziły i czas uciekał. Efekt - ledwo dwóch bossów załatwionych tam, gdzie mógł być spokojnie jeszcze przynajmniej jeden.

Skype nie jest narzędziem do takich dużych konferencji i nie ma co narzekać, że dlatego, że ktoś tam ma słabe łącze z Netii czy Neostrady, tak samo, jak nie kupuje się młotka do malowania ścian i nie narzeka potem, że smugi zostawia.
Po pierwsze, Skype wymaga hosta, który będzie pracowicie alt-tabował i zapraszał kolejnych użytkowników, ten host musi znać wszystkie id i dysponować mocnym łączem. I musi też umieć sprawnie domyśleć się, kto właśnie przed chwilą został wykopany i kogo trzeba zaprosić ponownie.
Po drugie - Skype szyfruje wiadomości i jako taki, mocno obciąża komputery każdego uczestnika konferencji, tym mocniej, im więcej jest pozostałych osób. Dla mnie na przykład działa świetnie przez pierwsze 10 minut, później w ogóle nie jestem słyszalny.
Po trzecie - skype "nadaje" cały czas, nie ma mechanizmu "voice level activation" (a tym bardziej "key activation"), co powoduje nieustanny szum, sprzężenia, zagłuszanie radiem, echa itp. Nieszkodliwe przy 3-4 osobach, ale upiorne przy 10.

Przyznam, że nie mogę pogodzić się z uporem, z jakim obstajecie przy używaniu Skypa, a nie jakiegoś innego narzędzia, które tych mankamentów nie ma, i chętnie usłyszałbym jakieś rzeczowe argumenty przemawiające za tym, żeby właśnie tego skypa używać, a nie np TS.

pozdrawiam
Kwinto

[Keleborn]

Zdecydowanie na rajdy trzeba pożegnac się ze skypem i przywitac z TS. Na Skypie niektóre osoby tak "tnie" że nic nie rozumiem, a to psuje fun z gry. Serwer mamy, tak że nie widzę problemu.

[Sante]

Popieram, wczorajszy poczatek rajdu pokazal, ze Skype nie nadaje sie dla wszystkich.

[Nadhira]

nie mam nic przeciwko TS-owi, tylko blaaaaaaagaaaammmm o pomoc w skonfigurowaniu tego mikrofonu :P

[Kwinto]

[Vegelus]

[Nadhira]

[Kwinto]

upewnij się:
- że w ustawieniach skypa (Narzędzia->Opcje->Ustawienia Audio) nie masz włączonego "niech Skype dostosuje ustawienia audio" - to potrafi też czasem popsuć sprawę dla innych programów.
- że w ustawieniach ts (Settings->Options->Sound devices) masz następujące ustawienia: "Direct Sound", wyłączone force 8 bit, input device=podstawowy sterownik; na zakładce notifications zaznaczone "disable all sounds"
- że w ustawieniach dźwięku w ts (Settings->Sound options) wyłączony "Local test mode". tzn przycisk ma mieć napis "Activate", a nie "Deactivate". Voice send method ma być ustawiony na "Voice activation", a suwak gdzieś pośrodku. eksperymentować z nim można potem, na razie na środku.

To są podstawy - jak nie zadziała, trzeba będzie pokombinować dalej, albo pisać na /ra :)

[Wolfhart]

wolfhart1313 - zapomnialas mnie dodac

[Kwinto]

thread necromancy zOMG