[Nightbee]

Nick: Nightbird

Klasa: priest (shadow)

Level: 70

Serwer: Bronze Dragonflight

Attunement do Karazhanu (etap): brak (zrobione 2 q pod Kara, na etapie zbierania fragmentów klucza)

Klucze do heroików (które?): brak

Doświadczenia z instancji 25 ppl (których?): brak

Komunikacja głosowa (skype, TS):TS

Kilka słów o sobie (Od jak dawna i jak często grasz, w jakim jesteś wieku?):Gram od 1.5 roku, z kilkumiesięczną przerwą, do przerwy wylewelowałam do 63 lva huntera i na nim uczyłam się mechaniki gry, po przerwie nie wróciłam już do huntera. Jako kobieta nie podam wieku :mrgreen: , w każdym razie dość dawno skończyłam studia, a w tej chwili pracuję i robię aplikację radcowską 8). Gram praktycznie codziennie w godzinach 17,00 (18,00)-23,00. Ale są sytuacje, że ze wzglądu na egzaminy lub zaliczenia muszę zrobić kilkudniową przerwę, wtedy informuję o tym na kilka dni przed przerwą.

Twoje oczekiwania (Czego się spodziewasz, wstępując do ZL?): przede wszystkim dobrej niehardcorowej zabawy w miłym towarzystwie. Liczę na to, że w waszej gildii są gracze, którzy kara i heroici mają przed sobą, co pozwoliloby mi dalej rozwijać moją postać i co za tym idzie poznać dalsze etapy gry, jakimi są instancje w Outland, a potem raidy. Liczę na to też, że znajdą się gracze, którzy wspólnie ze mną zrobią questy w lokacjach (te grupowe), gdyż questowanie jest moją słabością ;) . Przede wszystkim liczę na wspólne granie z gildiowiczami. Moją słabością są również instancje w Azeroth, więc jak będą chętni też się tam wybiorę.
Kilka słów wyjaśnienia: jestem w tej chwili w maleńkiej gildii, z 3 czynnymi graczami na 70 lvlu. Są to bardzo mili ludzie a GM "do rany przyłóż". Pozostali gracze albo przestali grać ze względów osobistych, albo przenieśli postacie albo zrobili reroll na inny serwer. Powstała sytuacja, że po prostu nie mam co robić teraz ze swoją priestką. Dla mnie w tej chwili jest nawet problemem zebrać grupę na zabicie Felka w Hellfire, żeby skończyć q na klucz do Shattered Halls. Czasami biorę udział w randomowych grupach w początkowych instancjach w Hellfire lub w Zanga, ale najczęściej kończą się one wipem :|. Jestem w tej chwili w talentach shadow i jak wybieralam się do tych instancji wdziewałam swój ciężko wykraftowany :P gear primal mooncloth i inne itemki, co dawało mi bonus do heala 1100 :) . Zdaję sobię sprawę z tego, że to amartoszczyzna, ale biorąc pod uwagę sytuację w gildii, a nawet na całym serwerze (to już odrębny temat do obgadania) 8) zwlekałam ze zmianą talentów na holy priesta. Z tym, że podkreślam mam zamiar zmienić talenty i w tym celu obrałam specjalizację w tailoringu primal mooncloth.

[Keleborn]

Priestów obojetnie shadow czy holy bardzo potrzebujemy. Jeżeli Ci odpowiada niehardcorowa polska gildia rajdowa to daj znać - kontakt online GM Sante, lub oficerowie Alishya, Nonenalim, Kwinto, Keleborn. Btw ja też jestem po prawie i parę lat po studiach już :p.

[nonenalim]

hej priestko :]

ja moge tylko powiedziec, ze jesli do tego, co napisalas dochodzi jeszcze chec polepszania umiejetnosci gry i pozytywne podejscie do rad to bedziesz czula sie u nas bardzo dobrze :]

odezwij sie do nas lub my wieczorem sie odezwiemy - kto pierwszy :)

ps. nasz GM tez do rany przyloz ;]
ps2. moze twoj GM tez chce wyemigrowac? ;]

[Demelain]

A ja dodam, że kocham shadow priestów :P

A.