[Vegelus]

To ja podam parę przykładów

W CoI preTBC offrajdy z altami i gośćmi były organizowane przez ichnie forum - tam zapisywali się goście i byli dobierani pod względem gearu/klasy/specu. Poźniej uzupełnianie czym popadnie. Do tego goście mieli własny system dkp, z bidami i ze wszystkim. Jeśli jakiś main z CoI uważał, że jakiś item jest dla niego upgradem, miał prawo pierwszeństwa przed resztą (+ewentualna licytacja z innymi mainami).

W IoFie preTBC na offrajdy dobierano ludzi poprzez znajomych. Na loot najpierw licytowały osoby z gildii (w kolejności main, później alt), a na końcu rollować na niego mogli goście (tak na przykład Samir dostał okazję zrobienia q na epicki łuk, trochę wtedy ludzi w błąd wprowadziliśmy, żeby mógł listek otrzymać :D).

Na wypadach do KZ, na których byłem z IoFem i z Deadwood po prostu wszyscy rollowali i wszyscy mieli równe prawa do lootu. Ale to tylko KZ było. Nie wiem, jak z rajdami T5, które w ostatnim czasie IoF organizował - wiem że goście mieli prawo wstępu, ale wydaje mi się, że do lootu mieli prawdo dopiero po osobach z gildii.

Myślę, że system preTBC IoFu jest ok. Jeśli za te rajdy miałoby nie być dkp, to najpierw rolle mainów z gildii, później altów i na koniec gości (z uwzględnieniem rang lub nie, wsio riba). Jeśli dla ZLowców miało by być dkp za te rajdy, to byśmy normalnie licytowali.

[Wilk]

Moim zdaniem za tego typu, "mieszane" raidy nie powinno być dkp (ewentualnie zupełnie osobna pula). Osoby, które na tego typu imprezy nie mają ochoty (Orchide?), mogłyby poczuć się poszkodowane. Co do samej idei, to ja jestem czterema łapami misia ZA :)

pozdrawiam
--
Wilk

[Undet]

a ja na ofrajdy bedem chodzil warkiem :D

[Strasia]

A ja na off rajdy bym wział ferala mojej mamy :>

[Nadhira]

a ja erm.... ten no ten tego.... łerlokiem

[Kwinto]

nie rozpędzajcie się tak, moi mili... Zakładając, że te offrajdy będą się odbywać, NIE BĘDĄ się liczyć do obowiązkowych obecności na rajdach. Nadal mamy trzy podstawowe rajdy w tygodniu i osoby, które mają problemy z obecnością na większej ilości rajdów niech się raczej skupią na tym, aby być na tych podstawowych (piątek/niedziela/wtorek).

W tej chwili mamy czwartek, a na jutrzejszy rajd jest zapisane o wiele za mało osób. Nie chcę gasić waszego zapału, ale mierzcie zamiary odpowiednio do możliwości...

[Undet]

szkoda ze nie odnalezliscie ukrytego sakrkazmu w mojej wypowiedzi...