[Demelain]

Wystarczy rzut oka do raid plannera, żeby zauważyć, że zainteresowanie rajdami 25 ppl jest ostatnio dość duże. Bardzo nas to cieszy, bo właśnie dzięki temu możemy w niezłym tempie iść do przodu po trupach kolejnych bossów. Tak trzymać :mrgreen:
Czasami to jednak również solidny ból głowy. Nie tak łatwo zbudować silną i zbalansowaną grupę, a jednocześnie każdemu chętnemu, przygotowanemu sprzętowo i skillowo graczowi dać szansę uczestnictwa przynajmniej w jednym zaplanowanym killu. Staramy się brać pod uwagę stopień trudności i wymagania konkretnego bossa, a także umiejętności graczy, sprzęt, rangę, częstotliwość rajdowania i zapotrzebowanie na dropy. Samo komponowanie składu na rajd i planowanie rotacji zjada nam za każdym razem minimum godzinę.
Każdy kolejny chętny na spota to również kolejny dylemat, kogo nie zabierać. Dlatego wobec pomysłu przyjmowania do gildii świeżej krwi jestem na razie dość sceptyczna. Dopóki na graczy, których mamy w ZL, możemy liczyć, dopóty nie chcemy im tworzyć dodatkowej konkurencji. Jeśli ktoś straci zainteresowanie rajdowaniem, zajmiemy się rekrutacją.
Pierwszą próbę charakteru przejdziemy pewnie przy okazji zmagań z Vashj. Zobaczymy wtedy, komu na rajdowaniu i nowych wyzwaniach zależy wystarczająco mocno, żeby wytrwale znosić długie wipowanie i podchodzić do kolejnych prób w dobrym nastroju, z pracowicie wyfarmionymi flaskami, jedzonkami etc. Drugą, prawdopodobnie znacznie trudniejszą, próbą ognia będzie Kael :)

A.

[ozrik]

btw co do magow - zawsze moge tu przeniesc tez mojego dawnego maina - maga :D