[Wesel]

Witam

z okazji kultywowania nowej tradycji ninja rajdów, firma Dynia & Wesel co. spółka z zoo ma wątpliwą przyjemność zaprosić resztę stetryczałego towarzystwa na zobaczenie BRFa w środowy wieczór.
Mając do wyboru zrobienie tego w środę z pugiem ,a z gildią, wybieramy pu...znaczy gildię :mrgreen: Zapraszamy na normala, czyli tam gdzie lecą przedmioty 665.
Invajty będą szły o godzinie 19:50, tak ,zęby towarzycho o 20:00 zaczęło ,a nie zaczęło się zbierać. Nie będzie żadnych kolejek, żadnych obecności/nie łobecności, kto chce ten przyjdzie, komu nie zgadza się to ze światopoglądem, ten niech leveluje alty albo skleja modele. Rajd przedidujemy na + - łyzka widelec 3h, ale pewnie może ulec wydłużeniu, dopóki Wilkowi nie skończą się browary, a Agnieszce mana w połowie walki.

Mile widziane obejrzane filmiki z pierwszych bossów, przynajmniej z 6, bo taki jest ambitno-nieambitny plan. Pewnie połozymy mniej ,ale przynajmniej bedzie powód do dramy, a przeciez o to chodzi.

Firma w gratisie obiecuje kradzione z gild banku flaski, załatwimy jakaś pasze, conajmniej jedną dramę o loot(chociaż bez Kwinty może być lipa), oraz darcie japy z kurwami wlącznie(Najt ma w tym najwyzszy level, to pewnie też go weźmiemy).

od razu mówie, jak ktoś chce iść altem, to niech sobie idzie z pugiem. tak jak nie wpuszczamy Wilka na trzeźwo do tankowania, tak w tym rajdzie altów nie boostujemy

Podpisano

[Wilk]

Kurde... ja nie mogę pić browarów w środę, w czwartek do pracy rano :/ no kij, pójdę na trzeźwo z pugiem ;)

[Nightblóód]

nie do końca mi się to podoba, nie dlatego że mnie nie będzie ale dlatego że środa nie jest oficjalnym dniem rajdowym i jesli ktoś nie może grać w środe, to trochę straci

[Dynia]

co straci :P? normala? przeciez w czwartek idziemy na hcka ;)

[rednada]

zgadzam się z najtem ... tez nie moge w srody grac, a chcialbym pojsc na NORMALA z gildia i "obczaić" nową instancje WSPÓLNIE

[Vegelus]

A ja tak tylko z pytaniem, może ktoś wie - czy licznik bossów do misji followersów nie liczy czasem po prostu zgonów bossów? Bo już ktoś mi tak gadał, że wystarczy np 15 razy Gruula ubić na normalu i cieszyć się heroicznym skarbem.

[Keleborn]

W środę nie będę rajdować, ale nie przeszkadza mi, że w czw. będzie hc. W sumie gear mamy na poziomie takim, że chyba styka na heroik.

[Nightblóód]

[Wesel]

Najt

po pierwsze, jak pewnie nie zauważyłeś, post pisany byl w specyficznej formie, która nie miała być obraźliwa, tylko z humorem, przykro mi ze poczułeś się obrażony faktem, co napisałem Nie musisz jednak nikomu okazywać pogardy, bo to niczemu i nikomu nie służy.


co do tzw. moralności - napisano i podjęto decyzje ,że idziemy w czwartek na hcka - nie rozumiem zatem ,dlaczego osoby, które mają ochotę już w środę iść na normala, mają się stopować? bo co, w imie jakiejś solidarnośći z tymi co nie mogą iść w środe? Czym się rózni to od faktu ,ze ta część ktora chce i może iść w środe, pójdzie sobie z pugiem? niczym, ja uważam ,że lepiej iść w zogranizowaniej grupie z gildią, iść z jakimiś randomami.
A contentu starczy dla wszystkich do progressowania w czwartek, niedziele i poniedziałek...

ja nie widze problemu, zbierze sie 10 + osób, to se pójdziemy, nie zbierze się, to se nie pójdziemy, a ci co beda chcieli pewnie zbiorą jakiś pug i skończy się na tym samym tylko z randomami.

[Nightblóód]

"Po pierwsze" Wesel niczego Ci nie okazuję, tylko nie interesuje mnie Twoje zdanie. Interpretuj to jak chcesz.

"Po drugie", odpowiem Ci tym samym, mam ambicję i w dupie mam normale. Nie chce mi się czekać do niedzieli na heroika, więc w piątek zbiorę ludzi i pojdziemy sobie na hc. Jak nie zbierzemy się to pojdę sobie z pugiem. W imię jakiej solidarności mam się stopować przez tych co nie mogą w piątek.

Nie podoba mi się takie podejście, jak również chodzenie z pugami. Nic na to nie poradzę, uważam że to nie jest ok. Nie będę też milczał, bo Ziutek z Cześkiem z zoo-logicznej spółki bez względu na wszystko chcą zobaczyć nową instancję. Wkur*imy jeszcze 2-3 osoby i bedziemy mythica oglądać na yt...zresztą teraz też oglądamy, więc pewnie dla niektórych to bez różnicy.
------
Żeby nie było i jeszcze raz, oprócz Reda czy ktoś jeszcze ma zastrzeżenia/uwagi czy cokolwiek?

[Dynia]

no straszne rzeczy szczegolnie ze na normala moge isc w tygodniu tyle razy ile mi sie chce ale tylko drop raz dostane :). Czy naprawde nie wiecie o tym ze mozemy zrobic normala w srode i pojsc na normala w czwartek nawet czyszczac cala inste w srode? I tak bysmy poszli i tak bysmy poszli. Jezeli mowimy o priorytetach raidowych ze nie ma komu tego ogarnac to chyba i tak naszym glownym zadaniem jest czyszczenie heroikow/mythicow a nie normali prawda? a normal to 665 :) zreszta odpusmy sobie w srode raid bo 3 osoby nie moga isc i bedzie po problemie :) nie bedzie placzu nie bedzie problemu - ja sobie pojde z pugiem jak bede chcial tego mi nie zabronisz :)

[Wesel]

[Nightblóód]

[Demelain]

Dzieci, dzieci...

Gwoli uporządkowania tematu:

O środowym "ninjarajdzie" na normala rozmawiamy już prawie od tygodnia - co prawda tylko na TSie, ale większość pewnie słyszała - Ty, Najcik, też, więc nie pal głupa ;) Nie sądziłam, że to kiedykolwiek nastąpi, ale - OMAJGOTNIEPRZEJDZIEMITOPRZEZUSTA - zgadzam się z Weselem. Może nie w kwestiach personalnych, ale w sprawie zasadniczej.

BF normal to kontent dla altów (tak przynajmniej mówi ilvl), choć niedogearowany lock też może się pożywić. Nie będziemy tracić na to czasu w normalny dzień rajdowy, bo zwyczajnie szkoda. Opcje są więc dwie: albo zorganizujemy w środę gildiowe rozpoznanie bojem dla tych, co chcą i mogą, albo nie zorganizujemy - i na czwartkowe hc, które tak czy siak się odbędzie, w imię solidarności a la pies ogrodnika wszyscy pójdziemy zieloni jak szczypiorek na wiosnę.

Red, spróbuj się zastanowić: jak część gildii poćwiczy w środę razem na normalu, to nie będzie ok, a jak mniej więcej ta sama część gildii zrobi to w środę z pięcioma różnymi pugami, to będzie git? Naprawdę robi Ci to różnicę?

EDIT: Po dłuższym namyśle (konkretnie: dłuższym o jakieś 3 minuty :P) zaczęłam się wahać, czy w pierwszym resecie nie zrobić wyjątku i nie przeznaczyć na normala rajdowego czwartku, żeby poćwiczyć w pełnym składzie, co może być pomocne na hc. Po jeszcze dłuższym namyśle (o kolejną minutę mniej więcej) nabrałam jednak wątpliwości. Ponieważ sprzętowo hc nas nie przerasta, główna trudność będzie polegała na opanowaniu taktyki - identycznej na obu stopniach trudności. Może się skończyć tak, że na normalu w dzień rajdowy będziemy ją opanowywać, opanowywać, a potem jeszcze opanowywać i na hc zabraknie nam czasu. A wcale nie jest powiedziane, że jak zaczniemy od heroja, to pójdzie nam gorzej.

PS. Dyskusja nie jest zamknięta, proszę jednak uprzejmie o ograniczenie się do kwestii merytorycznych. Po pysku można sobie dawać gdzie indziej :P

[Wesel]

Kończe ze swojej strony tą dyskusję bo nie ma sensu, chcecie sobie iść jutro rajdować ,se idzcie, nie chcecie, to se nie idźcie ,wali mnie to już. Nie podejmuje się organizacji tego rajdu, chcecie to sie zbierzcie.
Przypomne ci Najt tą dyskusję jak będzie jakikolwiek ninja rajdów które niechybnie będa, a ja nie będę mógł iść. Ciekawe czy wtedy uniesiesz się tą moralnością.