[Demelain]

Ehh... żeby nam tak zawsze szanowna frekwencja dopisywała ;)
Dziś przypomnimy sobie, jaką okropną cholerą jest pewna mała syrenka, znana w kręgach kryminogennych pod ksywką Lady Vashj. Po drodze załatwimy tylko trashe i Lurkera, bo na Hydrossa nie mamy tanka z NR, a robienie dodatkowego seta za kilka kilo golda, gdy już prawie wychodzimy z SSC, nie ma wielkiego sensu.
Na Vashj pójdzie ekipa, która ma tam największe doświadczenie (+ Dzidzia, który chyba jeszcze nie miał przyjemności). Wolałabym dziś uniknąć zmian, żeby nie przedłużać rajdu z powodu głupiego Lurka, ale jeśli ktoś z rezerwistów ma do niego ważny biznes, niech da znać w tym wątku. Zobaczymy, co da się zrobić ;)
Gdyby poszło nam błyskotliwie i został czas, pacniemy jeszcze paru bossów w SSC. Wtedy zmiany w składzie będą jak najbardziej realne. Rezerwę zapraszam na venta.

[Strasia]

[Nightblóód]

tak, to formalnie bardzo interesujace. przejdzmy od slow do czynow...malarze holenderscy malowali ludzi starych i pomarszczonych, dostrzegajac w nich piekno...