Najwyższy czas na ZLot - skasowany/odzyskany |
Autor |
Wiadomość |
Demelain
alias Alishya
Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 1923
|
Wysłany: 2014-01-02, 17:24
|
|
|
Jak chcecie nad morzem, to mam superancką miejscówkę - o ile lubicie zadupia ;) |
_________________ drzewo jest przegięte :roll: |
|
|
|
|
Zuoś
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 116
|
Wysłany: 2014-01-02, 17:35
|
|
|
albo jakomś leśniczówkie i zabitego dzika czy co tam innego sie pęta po okolicy! |
|
|
|
|
Demelain
alias Alishya
Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 1923
|
Wysłany: 2014-01-02, 17:37
|
|
|
Dziki mają pasożyty i ja się brzydzę :> |
_________________ drzewo jest przegięte :roll: |
|
|
|
|
Nightblóód
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 445
|
Wysłany: 2014-01-02, 17:39
|
|
|
łorsoł, może byc gdziekolwiek, jadę samochodem, termin jest ok, ale chcę pokój z widokiem na morze :-P |
|
|
|
|
Zuoś
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 116
|
Wysłany: 2014-01-02, 17:50
|
|
|
Ty Najcik masz focha, nie bierzemy Cię pod uwagę. Tylko osoby z opłaconym game time...
edit: specjalnie opłaciłeś żeby jechać... |
|
|
|
|
Restor
Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 465
|
Wysłany: 2014-01-02, 20:19
|
|
|
Ja z Poznania, pociągiem. |
|
|
|
|
Kev
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 109 Skąd: taki maly spammer
|
Wysłany: 2014-01-02, 23:21
|
|
|
Na tylnej kanapie z Fifolotem |
_________________
|
|
|
|
|
Ranghar
soup is good food
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 402 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-03, 15:23
|
|
|
W temacie nad morzem, popieram Trójmiasto. Mam dobry i wzglednie niedrogi dolot/odlot w tym terminie. |
_________________ IMMA CHARGIN MAH LAZER!
◑` ◔
|
|
|
|
|
Treach
Cysorz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 116
|
Wysłany: 2014-01-03, 15:29
|
|
|
Ranghar napisał/a: | Mam dobry i wzglednie niedrogi dolot/odlot w tym terminie. |
A więc ustalone!!! :lol: |
|
|
|
|
Zuoś
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 116
|
Wysłany: 2014-01-03, 19:05
|
|
|
Wyczuwam ironię? |
|
|
|
|
Demelain
alias Alishya
Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 1923
|
Wysłany: 2014-01-03, 19:32
|
|
|
I my, i Gajanna z Kwintą mamy dość specyficzne potrzeby domkowe - mianowicie potrzebujemy czegoś z indywidualnymi ogrodzeniami, bo musimy zabrać nasze psice. Mam taką miejscówkę nad morzem, ale dość daleko od Trójmiasta (około 70 km), kilkanaście kilometrów na wschód od Łeby, ogólnie raczej na zadupiu (około 3-3,5 km do plaży - bardzo ładnej zresztą), cisza, spokój, zielono. Miejscowość nazywa się Sasino (a dokładnie Sasino Zielonka - taka letniskowa kolonia nieco oddalona od wsi).
Bardzo lubimy to miejsce i wiemy, czego się spodziewać, bo jeździmy tam od trzech lat, ale nie wiem, czy spełni Wasze oczekiwania :>
PS. Didi i Kev mieli już okazję poznać Zielone Wzgórze (które zresztą wcale nie jest wzgórzem) z autopsji, więc możecie ich zapytać o opinię - będą pewnie bardziej obiektywni niż ja, bo ja je po prostu lubię.
Może sobie popatrzcie i się ustosunkujcie: http://www.wit.afr.pl/index.htm
PS2. Moim zdaniem, w rzeczywistości jest tam ładniej niż na zdjęciach, a bociany są prawdziwe. Mają gniazdo tuż obok i pasą się żabami w pobliżu ;)
Żeby tam dojechać, musielibyśmy oczywiście dysponować taką liczbą aut, która umożliwi dowiezienie wszystkich niezmotoryzowanych - np. z Gdańska, i wycieczkę do Łeby (koniecznie!).
PS3. Zachętą dla smakoszy może być fakt, że w Sasinie - jakieś 1,5 km od Zielonego Wzgórza - znajduje się restauracja Ewa, słynna na całą Polskę, zwłaszcza ze steków. Nie testowaliśmy, ale sporo o niej w sieci. |
_________________ drzewo jest przegięte :roll: |
|
|
|
|
Ranghar
soup is good food
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 402 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-03, 21:10
|
|
|
Zielone Wzgórze, ktore nie jest wzgórzem. Ono nie jest tym, czym wydaje się być.
Nazwą to "Green Hill 2". Opowieść o grupie znajomych, którzy chcieli na pare dni odciąć się od cywilizacji. Nie wiedzieli jednak że...
Ja nie wiem czy chcę poznać koniec tej historii.
PS: bardzo lubię te okolicę. Co roku spędzam 2-3 tygodnie w Białogórze, a to niedaleko. |
_________________ IMMA CHARGIN MAH LAZER!
◑` ◔
|
|
|
|
|
Demelain
alias Alishya
Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 1923
|
Wysłany: 2014-01-03, 21:27
|
|
|
Ranghar napisał/a: | Ja nie wiem czy chcę poznać koniec tej historii. |
Zamówiłam już u gospodyni piłę mechaniczną, żeby nie wozić z Wawy :P |
_________________ drzewo jest przegięte :roll: |
|
|
|
|
Wilk
Dołączył: 24 Lis 2007 Posty: 358 Skąd: Tomaszów Maz.
|
Wysłany: 2014-01-03, 22:37
|
|
|
Ranghar, faktycznie brzmi to klasycznie-groźnie :) Alishya, dużo oni mają tych psich zagród? Bezpieczniej bym się czuł z moim bydlakiem:P
Trochę daleko ode mnie i na dojazdy sporo czasu się straci z takiego przedłużonego weekendu, ale bardzo chciałbym Was poznać irl, nie mialem okazji na poprzednim spotkaniu (chyba Kraków?).
pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
Kev
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 109 Skąd: taki maly spammer
|
Wysłany: 2014-01-03, 22:45
|
|
|
Demelain napisał/a: | I my, i Gajanna z Kwintą mamy dość specyficzne potrzeby domkowe - mianowicie potrzebujemy czegoś z indywidualnymi ogrodzeniami, bo musimy zabrać nasze psice. Mam taką miejscówkę nad morzem, ale dość daleko od Trójmiasta (około 70 km), kilkanaście kilometrów na wschód od Łeby, ogólnie raczej na zadupiu (około 3-3,5 km do plaży - bardzo ładnej zresztą), cisza, spokój, zielono. Miejscowość nazywa się Sasino (a dokładnie Sasino Zielonka - taka letniskowa kolonia nieco oddalona od wsi).
Bardzo lubimy to miejsce i wiemy, czego się spodziewać, bo jeździmy tam od trzech lat, ale nie wiem, czy spełni Wasze oczekiwania :>
PS. Didi i Kev mieli już okazję poznać Zielone Wzgórze (które zresztą wcale nie jest wzgórzem) z autopsji, więc możecie ich zapytać o opinię - będą pewnie bardziej obiektywni niż ja, bo ja je po prostu lubię.
Może sobie popatrzcie i się ustosunkujcie: http://www.wit.afr.pl/index.htm
PS2. Moim zdaniem, w rzeczywistości jest tam ładniej niż na zdjęciach, a bociany są prawdziwe. Mają gniazdo tuż obok i pasą się żabami w pobliżu ;)
Żeby tam dojechać, musielibyśmy oczywiście dysponować taką liczbą aut, która umożliwi dowiezienie wszystkich niezmotoryzowanych - np. z Gdańska, i wycieczkę do Łeby (koniecznie!).
PS3. Zachętą dla smakoszy może być fakt, że w Sasinie - jakieś 1,5 km od Zielonego Wzgórza - znajduje się restauracja Ewa, słynna na całą Polskę, zwłaszcza ze steków. Nie testowaliśmy, ale sporo o niej w sieci. |
Potwierdzam w całej rozciągłości. Bardziej komfortowego "zadupia" nie spotkałem :) Cała niezbędna "infrastruktura imprezowa" jest na miejscu, jak choćby plac na ognisko, stoły i ławeczki. Do morza rzeczywiście trzeba kawałek podreptać, ale droga przez wonny ^^ sosnowy las wynagradza. Zresztą spacer po takiej okolicy to czysta przyjemność. Reasumując : jest gdzie pod fladrę z grilla wypić, przyłożyć głowę do poduszki i wymoczyć w Bałtyku kaca :P A wszystko to za uczciwe pieniążki w naprawdę fajnej okolicy z dobrym dojazdem. |
_________________
|
|
|
|
|
|