Mainy vs Alty |
Autor |
Wiadomość |
Frosthammer
Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 206
|
Wysłany: 2009-03-09, 18:26
|
|
|
On nie chce zmieniać guildię tylko gildię Diunka - o tej pierwszej nic nie wspominał, tajne stowarzyszenie czy co?:)
Dobra, na serio teraz: Kwinto, każdy ma prawo do własnego zdania i nikt nie zabronił nikomu mówić (chociaż jak czasami piszę do Alishyi /w, to wiem, że ona by mi tę wolności ograniczyła:P). Wiemy, że bycie adminem to straszna robota, choć nie wszyscy wiedzą z własnego doświadczenia - szanujemy to, ale chyba nie byłeś nim dla zasług / pochwał nieprawdaż? Każdy ma swój wkład w rozwój gildii i świadczą o tym rangi, a że jest to non profit w porównaniu z niższymi stopniem...no cóż, nikt nikogo nie zmuszał.
Moim zdaniem nie musisz się tłumaczyć, czemu postąpiłeś tak a nie inaczej w co drugim poście - do mnie dotarło:).
W poprzednim poście chodziło mi raczej o odniesienie się do ogólnej zasady większości, która mimo iż nie uwzględnia interesu jednostki trzyma to wszystko, że się tak wyrażę w "kupie".
Przede wszystkim to tylko gra, zabawa, a dla mnie także stawianie czoła nowym wyzwaniom ale przede wszystkim możliwość pogadania z inteligentnymi i elokwentnymi osobami. Ty Kwinto też masz łeb na karku i pokazałeś, że znasz się na wielu rzeczach, więc nie psuj dobrej opinii w oczach gildii fochaniem się na nas, tylko rób to co do tej pory, bo robisz to najlepiej:). |
_________________ Wy - pragnienie, ja - mana mana! |
|
|
|
|
Demelain
alias Alishya
Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 1923
|
Wysłany: 2009-03-09, 18:34
|
|
|
Ogłosiłam, Kwinto, bez vacatio legis, bo po fakcie okazało się, że rajd zaplanowany jako altowy i luzacki stał się poważnym podejściem do Immortala - co najbardziej zadziwiające - udanym. Altów było całe cztery sztuki (a nie dziesięć, Szop :P) i to nie naraz. Dwa z nich uczestniczyły w niektórych walkach na życzenie gildii, bo inaczej zaleczylibyśmy bossów na śmierć. W zasadzie własne interesy realizował tylko Ranghor, który notabene chyba niczego nie dostał :>
O wylevelowanie Furiata sama swego czasu poprosiłam Vega. Pomna naszych problemów z tankami do 10-tek chętnie będę miała go w rezerwie. I chciałabym, żeby ubrał się możliwie szybko. W niedzielę nie brał udziału w żadnej walce, w której z jego obecnością wiązałoby się jakieś ryzyko.
Alty obecne z nami w piątek i niedzielę starały się równie mocno, jak mainy, czego dowodem jest zaliczony achievement. Uważam, że byłoby nie fair nie dać dkp wszystkim uczestnikom. Dla mnie koniec tematu.
O tym, czy alty rajdujące na własną prośbę powinny dostawać dkp, możemy jeszcze dyskutować. Jeśli uznamy, że ich ubranie leży w naszym interesie, to odpowiedź "nie" nie jest dla mnie taka oczywista. Na razie takich użytecznych altów widzę w gildii trzy sztuki: Furiata i dwóch dekli - Najta i Resora. O Treachu nie wspominam, bo pewnie lada dzień (jak dojrzeję do tej trudnej decyzji) stanie się mainem. Lista nie jest zamknięta, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość.
Jeśli macie jakieś zastrzeżenia praktyczne (z altami wipujemy itp.) chętnie o nich podyskutuję. Jeżeli jednak są to wyłącznie obiekcje natury ambicjonalnej (nie zniżam się do rajdowania z altami), nie bardzo jest o czym rozmawiać. Tak się składa, że to mnie przypada zaszczytny obowiązek dbania o balans grupy rajdowej. Wypełniam go z lepszym lub gorszym skutkiem, ale jakoś pcham ten wózek. Potrzebuję rezerw na różne okoliczności nie dlatego, że mam taki kaprys, tylko dlatego, żeby jak najrzadziej ogłaszać EoR lub zmieniać rajdowy cel z powodu braku odpowiedniego składu. I proszę w tej dziedzinie o odrobinę zaufania. Wydaje mi się, że chociaż trochę na nie zapracowałam. Proszę również o pomoc, bo sama tej nieprzeliczonej hordy niebieskich altów nie przetaksuję :P |
_________________ drzewo jest przegięte :roll: |
|
|
|
|
|
|
|
|