ZOMG WTF |
Autor |
Wiadomość |
Restor
Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 465
|
Wysłany: 2008-05-29, 19:13 ZOMG WTF
|
|
|
Słoneczka, rybeńki i inne paskudy,
Powajpowaliśmy sobie ostatnie 2(trzy?) tygodnie na Archimondzie i zrobiła się minidrama oraz straszne marudzenie jak to nam beznadziejnie idzie.
Sytuacja przypomina przysłowie, że zapomniał wół jak cielęciem był. Jeszcze nie tak dawno wojowaliśmy zaciekle z Vashj i jej ubicie było dla nas ogromnym sukcesem (dla mnie wziąż jest). Czy ktoś wtedy myslał, że będziemy sobie farmić content T6 co tydzień? A tak przecież robimy - czterech bossów w MH pada bez większych problemów, w BT też nam ładnie idzie i na pewno ubijemy szybko nowych bossów jak się uporamy z Kaelem i po raz drugi chociaż z Archimondem.
Są na naszym serwie gildie, które T5 wyczyściły pre 2.4 i dalej nie mogą Archimonda zabić -co więcej są to gildie starsze od naszej i lepiej ubrane. Proponuję więc troche więcej skromności i jeszcze więcej zapału - zapisywać się na wszystkie rajdy i naprawdę grać na miarę swoich możliwości. Słowo farma wcale nie oznacza, że coś jest łatwe, tylko to że udowodniliśmy sobie już, iż potrafimy danego bossa ubić.
I niech ten wall of text krytnie was za 10.000 :) |
|
|
|
|
Slawomir
My life for Ainur
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 37 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2008-05-29, 19:16
|
|
|
Dokładnie ! Popieram ;) Wreszcie ktos to zauwazyl.. |
_________________ Mam 10 x 70 lvl :P, ale nie pamietam nickuf... |
|
|
|
|
Keleborn
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 572 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2008-05-29, 19:17
|
|
|
Póki co, jak widac najlepszy DPS-a wyszedł z gildii, tak że powiedziałbym że mamy powazny kryzys. Na piatkowy rajd nie widzę szans na razie bo nie ma hilerów. |
|
|
|
|
Nadhira
Dołączyła: 14 Lip 2007 Posty: 622 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-05-29, 19:36
|
|
|
nom sklad nam sie z lekka sypie :( |
|
|
|
|
Strasia
Straszyk not ded
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 811 Skąd: The Barrens
|
Wysłany: 2008-05-29, 19:46
|
|
|
Keleborn napisał/a: | jak widac najlepszy DPS-a wyszedł z gildii, |
ej lol przecież wróciłem
Takin napisał/a: | co więcej są to gildie starsze od naszej i lepiej ubrane. |
Devotion jest młodsze ^^
BTW, britt skont żeś tego avatara wykombinowała lol xd? perfect world? xD |
_________________ tup tup :< |
|
|
|
|
Restor
Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 465
|
Wysłany: 2008-05-29, 19:49
|
|
|
O ile mi wiadomo najlepszy dps maja cheaterzy dzięki WF, ale chyba Kelowi chodziło o dramatyczny efekt.
A DEvotion mlodsze? Jeśli liczysz początki KZ na Runetotemie to może ;)
Rajduje chyba dłużej od nas. |
|
|
|
|
Nadhira
Dołączyła: 14 Lip 2007 Posty: 622 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2008-05-29, 20:09
|
|
|
Strasz: <3 google |
|
|
|
|
Strasia
Straszyk not ded
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 811 Skąd: The Barrens
|
Wysłany: 2008-05-29, 20:16
|
|
|
Takin napisał/a: | A DEvotion mlodsze? |
ofc, devotion powstało jakos tak... gwałtownie od razu z zamiarem "pół-hardkorowego" rajdowania, zrobili bardzo szybki progress... zaczynali hmm... kiedy my chyba gruula tłukliśmy ale nie pamiętam dokładnie
Nadhira napisał/a: | Strasz: <3 google
|
Gogle som zue |
_________________ tup tup :< |
|
|
|
|
Vegelus
RAAAAAGE!!!
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1104
|
Wysłany: 2008-05-29, 20:26
|
|
|
-.- |
_________________ Incredible! You have managed to screw up the screw up! |
Ostatnio zmieniony przez Vegelus 2008-05-30, 06:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Demelain
alias Alishya
Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 1923
|
Wysłany: 2008-05-29, 21:09
|
|
|
Straszyk napisał/a: | ofc, devotion powstało jakos tak... gwałtownie od razu z zamiarem "pół-hardkorowego" rajdowania, zrobili bardzo szybki progress... zaczynali hmm... kiedy my chyba gruula tłukliśmy ale nie pamiętam dokładnie |
Świetnie. A jaki język jest u nich urzędowy, Strasiu? Namawiam do porównywania porównywalnego.
Dodam, że Devotion w sierpniu zatłukło Gruula. My mieliśmy na niego skład dopiero na przełomie października i listopada. A mają na koncie ledwie 2 bossów więcej niż my. Pfff. |
_________________ drzewo jest przegięte :roll: |
|
|
|
|
Strasia
Straszyk not ded
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 811 Skąd: The Barrens
|
Wysłany: 2008-05-29, 21:24
|
|
|
Cytat: | Świetnie. A jaki język jest u nich urzędowy, Strasiu? Namawiam do porównywania porównywalnego.
Dodam, że Devotion w sierpniu zatłukło Gruula. My mieliśmy na niego skład dopiero na przełomie października i listopada. A mają na koncie ledwie 2 bossów więcej niż my. Pfff |
Możliwe żebym to ja pamiętał ;d.... zreszta... nic nie porownuje ;d |
_________________ tup tup :< |
|
|
|
|
Vegelus
RAAAAAGE!!!
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1104
|
Wysłany: 2008-05-29, 22:00
|
|
|
W Devotion? Ungielski.
W Beyond Infinity duński. |
_________________ Incredible! You have managed to screw up the screw up! |
|
|
|
|
Dariush
Judge Dredd
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 246
|
Wysłany: 2008-05-29, 22:07
|
|
|
Primo: Starcie z Archimondem zawiera w sobie dość poważny "luck factor". Jest on do przeskoczenia, ale wymaga wielu treningów i - przede wszystkim - bardzo dobrego gearu (full T6 dla całego rajdu itp. nie zawadzi). Pokonanie tego bossa - niezależnie już od tego, czy kolejne zmiany, wprowadzane do tego starcia, to były nerfy, czy wręcz przeciwnie - jest wciąż dużym osiągnięciem i <ZL> powinien być z tego osiągnięcia dumny. I nie jest niczym nadzwyczajnym sytuacja, gdy przez kilka kolejnych podejść po "first kill" powtórzyć wyczynu się nie udaje.
Secundo: Zamiast marudzić nad niepowodzeniami z dendrofilem, lepiej się zabrać za Kael'thasa / Terona - oba starcia sprawdzają skill, pozbawione są (w zasadzie) przypadkowości i nie wymagają sprzętu lepszego niż ten, którym dysponują członkowie <ZL>.
Tertio: Łatwo to już było (i skończyło się dawno). Bossowie z MH (poza Archimondem) i pierwszych trzech z BT, to były w dużej mierze nagrody dla gildii, które pokonały Vashj i Kael'thasa (żeby po tygodniach wipowania można było się pocieszyć szybkim progressem i błyszczącym lootem). Dalej są poważne schody - każdy kolejny boss (choć jest w zasięgu <ZL> bez dwóch zdań) bedzie wiązał się z licznymi wipe'ami, trzeba przywyknąć. |
|
|
|
|
Kwinto
Piąte koło u wozu
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 1866
|
Wysłany: 2008-05-29, 22:22
|
|
|
Takin napisał/a: | straszne marudzenie jak to nam beznadziejnie idzie. |
Takin, ale to co się działo na rajdzie wtorkowym to była jedna wielka porażka, gdzie gro naszych graczy dawało dupala tak, że aż niesmacznie było patrzeć. Ludzie ginęli w idiotyczny sposób, nie skupiali się należycie na grze, robili przeróżne głupoty i co najgorsze - nie wyciągali z tego żadnych wniosków i dalej zadowoleni z siebie uważali, że nic się nie stało. Tak, owszem, szło nam beznadziejnie i nie da się tego tłumaczyć faktem, że innym idzie jeszcze gorzej.
Nie chcę wracać do poprzedniej dyskusji, w której sugerowałem, że braki w skillu można częściowo niwelować poprawą gearu, bo do niczego nas ona nie doprowadziła - lepiej teraz konstruktywnie zastanowić się, co zrobić, żebyśmy się wzięli w garść i pomacali w tym tygodniu Terona.
Głupio się złożyło, że akurat na ten piątek, na którym moglibyśmy ponownie jakoś udowodnić sobie swoją wartość i poprawić moralnego kaca po wtorkowych wydarzeniach, wielu osobom coś wypadło - akurat taki zbieg okoliczności nieprzyjemny. Ja sam od jakiegoś czasu mam z jutrzejszym dniem związane nieprzekładalne plany, z których rezygnacja spowodowałaby, że nie móglbym się dobrze bawić i odpowiednio skupić na rajdzie. Gorąco zachęcam jednak tych, którzy jeszcze się nie zapisali, a nie mają nic lepszego do roboty aby zapisali się na rajd jutrzejszy i dali z siebie wszystko aby udowodnić sobie wzajemnie, że faktycznie są imba, a wtorek był tylko nieszczęśliwym wypadkiem przy pracy. Jeśli jutro jednak się nie uda - trudno, nie załamujmy rąk, spróbujemy odwrócić złą passę w niedzielę. |
|
|
|
|
Nightblóód
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 445
|
Wysłany: 2008-05-29, 23:34
|
|
|
mamy miesiac do okresu urlopowego, proponuje na okres czerwca przesunac wtorkowe rajdy na czwartek, podczas ktorych czyscilibysmy tylko droge do glownych bossow. tym samym mielibysmy piatek i niedziele (gramy wtedy o godzine dluzej) na proby lub kille.
wtorki zostawmy na offraidy dla tych, ktorzy nie sa zmordowani trudami grania.
mysle ze te 4 tygodnie jakos nas zbytnio wszystkich nie zmecza a na pewno dostarcza duzo satysfakcji |
|
|
|
|
|