ZL

Z życia gildii - Official "ale sie sprulem" thread

Dzidzia - 2008-08-19, 10:56
: Temat postu: Official "ale sie sprulem" thread
Ponieważ nie mam żadnego usprawiedliwienia na swoją nieobecność na rajdzie w niedzielę 17.VIII.2008 zakładam ten topic w ramach pokuty, żeby poinformować że zaszkodził mi urodzinowy napitek ;)

PS.
Ponoć bełkotałem do mojej żonki, żeby zadzwoniła do Alishy że nie dam rady usiąść przed monitorem, ale dostałem tylko zjebkę ... to się więcej nie powtórzy :P
Zuzana - 2008-08-19, 11:12
:
Buahahahaha
Vegelus - 2008-08-19, 11:32
: Temat postu: Re: Official "ale sie sprulem" thread
Dzidzia napisał/a:
Ponieważ nie mam żadnego usprawiedliwienia na swoją nieobecność na rajdzie w niedzielę 17.VIII.2008 zakładam ten topic w ramach pokuty, żeby poinformować że zaszkodził mi urodzinowy napitek ;)

PS.
Ponoć bełkotałem do mojej żonki, żeby zadzwoniła do Alishy że nie dam rady usiąść przed monitorem, ale dostałem tylko zjebkę ... to się więcej nie powtórzy :P

Jak zobaczyłem tytuł tematu, to nie musiałem się już nawet domyślać kto go założył :D.

ZUO!
Undet - 2008-08-19, 14:40
:
heh bede czestym gosciem tego topicu...
Kwinto - 2008-08-19, 15:15
:
Dzidzia napisał/a:
dostałem tylko zjebkę ... to się więcej nie powtórzy

Optymista. Najpewniejszą rzeczą w małżeństwie jest to, że zjebki od żony się co jakiś czas powtarzają :>
Zuzana - 2008-08-19, 16:31
:
Dlatego wysłuchaj mej rady.... ROZWIEDŹ SIĘ :) Będziesz miał wtedy spokój :)