ZL

O wszystkim i o niczym - Problemy życiowe

Vegelus - 2008-03-05, 11:02
:
Zamiast tak czekać na drop przepisu, który nigdy może nie wypaść, lepiej rozglądnąć się po znajomych znajomych, nie?
Jeśli chodzi o ten pasek, to na pewno Wispy z Pure go potrafi (można się na mnie powołać. Parę tygodniu temu miał vortexy i nie chciał dużo - nawet się pytałem na /g, czy ktoś chce, ale chętnych jakoś wtedy nie było. Nie wiem jak jest teraz.

Z innych LW, których kojarzę (jednak nie pamiętam czy potrafią - może Broda będzie wiedział, bo ostatnio też szukał) - Calitza (można się na mnie powołać) z Original, Lambach z MCO (tu można zawczasu z Ragisem albo Darianem pogadać), Slicer lub Angellic z CoI. Spróbowałbym też na Twoim miejscu spytać się Athrana z Devotion (mieli w pewnym momencie bardzo niskie ceny - 600g za craft i vortexy), Magefista z sojuszu Electric Hellfire lub kogokolwiek z Soulriders of Felwen.
W razie czego mogę też PMnąć Tsarinę z Wrath - nie robią problemów z wystawianiem itemów na goblińskim AH i dogadywanie się z nimi nie jest problemem. Inne pierdoły, jak niektóre epickie gemy lub HoD, też sprzedają.
Kergoth - 2008-03-05, 11:13
:
Tak pięknie twierdzisz Veg na Ciebie się powołać no i co, zrobiłem to ... właśnie parę tygodni temu .. niestety nie mieli vortexów może taki traf, a może nie ;) W każdym razie wydanie 1200 golda(mi mówiłeś że jak się trafi to nawet za darmo ;)) nie dla każdego w gildii jest to suma do przełknięcia, a tyle trzeba wydać na ten pasek. Dlatego wydaje mi się że propozycja Kwinty o założenie tego posta to dobry interes :> tak czy siak gildia jest po to by robić wspólnie itemy dla gildii.
Wilk - 2008-03-05, 11:20
:
Kwinto, Twój wątek zmierza w nieprzewidzianym kierunku :) Lepiej to pokasuj, albo dodaj wall of text wyjaśnienia, żeby temat był zrozumiały nawet dla ZL-owych spamerów/kumoterów/guidewriterów/flamerów itp :P
Keleborn - 2008-03-05, 11:22
:
Veg akurat ma racje - ja wydałem 2k na belt of blasting. Później wypadł patern, ale ani trochę nie załuję. Jak komuś zależy to może spokojnie wyfarmić kasę i nie czekać.
Vegelus - 2008-03-05, 11:23
:
Wiesz, ja nie zawsze wiem, czy któryś mój znajomy ma vortexy na stanie czy nie. Wispy wtedy mi się chwalił że ma, ale nikt wtedy nie był zainteresowany (nawet nie wiedział wtedy ile brać, więc pewnie by się dało za "grosze" wytargować), więc nie wiem o co masz pretensje. Calitza miewa pecha do wygrywania vortexów, sam długo czekałem na vortexy dla mnie i się nie doczekałem (choć akurat wtedy nie łazili do SSC/TK, skupiając się wyłącznie na T6). U Lambacha sam craftnąłem, więc jest możliwym źródłem, u CoI się kiedyś pytałem, a pozostałe gildie po prostu się ogłaszały na Shadowsongu.

Jeśli chodzi o cel tego tematu, to ja po prostu nie wiem, czy jest sens dzielić skórę na niedźwiedziu, szczególnie że nie wiadomo, czy kiedykolwiek tego niedźwiedzia się zobaczy. Kolejki zainteresowanych można robić, ale do tego, co robić w danym momencie możemy.

A co do tych trudnych do przełknięcia 1200 golda, to spytaj się może, ile hunterzy wydawali kasy na [wow]Pattern: Belt of the Black Eagle[/wow] i [wow]Pattern: Bindings of Lightning Reflexes[/wow], a także BoE patterny T5/T6 na BoPowe itemy. Ja wydałem tylko 3200g, plus farma pozostałych matsów. Myślę, że Ela podobnie (a na pewno dał 2000g za pasek), Souc pewnie więcej, Takin na pasku tylko oszczędził farciarz jeden. Poza tym, jeśli dobrze pamiętam, to kupowałeś od randoma, w zasadzie na szybko już, a nie od tych o których Ci mówiłem.
Kwinto - 2008-03-05, 11:43
:
Dla mnie jest sprawa prosta - mam wystarczająco dobry item w tym miejscu (epic ilvl 128) i nie czuję aż tak naglącej potrzeby upgrade'u, żeby szukać tego bełta gdzieś indziej.
Ja sobie zdaję sprawę, że ty znasz na serwerze wszystkich wszędzie i lubisz się tym chwalić, ale ja nie znam i mnie wali czy jakiś Caligalula skądś tam coś umie czy nie. Jak będę jakiegoś itemu potrzebował bardziej, to wtedy sobie wyszukam kraftera, robiłem to już nie raz.

Wątek założyłem dla dwóch powodów - a) dla requestów o itemy, które już umiemy i b) dla zapisów na ewentualne recepty, które wypadną w przyszłości, a których nie potrzebujemy tak bardzo, żeby szukać craftera teraz.

I nie zaśmiecajmy wątków, które do tego nie służą - swoje żale można wylewać założywszy nowy.
Vegelus - 2008-03-05, 11:54
:
Nie, nie znam wszystkich na tym serwerze. I nie chwalę się tymi, których znam, przynajmniej nie tak, jak chcesz to mi to przypisać. Kiedyś szukałem crafterów i znalazłem, więc wiem kogo można na początek pytać, żeby się nie naciąć przypadkiem. A że parę z tych osób nie brało od ludzi, którzy się na mnie polecili, kasy za craft (na przykład chyba Souc u Calitzy za bracerki), to nie rozumiem, dlaczego miałbym tych osób nie wspomnieć. To samo się tyczy gildii, które na forum shadowsongu same się z crafterami ogłaszają - jeśli ktoś szuka, to dlaczego miałbym nie podać? Niewiele osób tam zagląda, bo zazwyczaj nie ma po co - więcej tam spamu i dram niż pożytecznych informacji.

Jeśli chodzi o powody powstania tamtego wątku to a) jest jak najbardziej słuszny. Ale b)? Jeśli przepis dropnie, to można tworzyć zapisy. W przeciwnym wypadku lista pobożnych życzeń może sobie wisieć nawet do usranej śmierci. Widzisz jakiś sens w takiej liście? Ja naprawdę nie widzę. Szczególnie, jeśli to nie jest jakiś wielki upgrade, na który nie zamierzasz kasy wydawać, bo masz "dobry item o wysokim ilvl" w tym slocie.