ZL

Rajdy - Rzecz o rajdowaniu

Restor - 2008-02-23, 10:42
: Temat postu: Rzecz o rajdowaniu
Naszła mnie taka refleksja po kilku ostatnich rajdach do 25-ek. Teoretycznie "farmimy" te SSC, ale przecież byliśmy tam zaledwie kilka razy. Dlatego dziwi mnie takie niepisane przekonanie wśród niektórych graczy, że mamy tępe farmowanie epików z oglądaniem telewizji czy drapaniem sie po ...nosie w tle. Wciąż jest to wyzwanie, więc dawajmy z siebie wszystko na rajdach - zabijmy te niedobre ryby, elemki i inne potwory za pierwszym podejsciem, wtedy dopiero będzie to farma porównywalna z Gruulem :)
Cadanea - 2008-02-23, 10:52
:
no po wczorajszych przejsciach (+ porazka na traszach) mowia same za siebie... ze daleko nam jeszcze do tepej farmy... wiecej skupienia? :P
Nadhira - 2008-02-23, 11:25
:
o farmie SSC pogadamy jak cale wyczyscimy ;P
Undet - 2008-02-23, 11:46
:
ano wczoraj bylismy troszke unfocused... :/
Wilk - 2008-02-23, 12:15
:
Warning - mały wall of text incoming i pewnie delikatny "flejmik" :)

Ta... myślę, że to nie tylko brak koncentracji i "farmerskie" podejście. Mam wrażenie, że tracimy zdolność do samodzielnego myślenia w grze. Na Vencie mamy sporo informacji o wszelkich zwyczajnych zdarzeniach, a nie tylko o sprawach, których ktoś mógłby nie zauważyć lub wymagałyby jakiś finezyjnych taktyk. Czy magowi "zjadło focus" i nie widzi, że sheep się zerwał i żaden z tanków nie targetuje jego gwiazdy/ksieżyca? Po co się na tym koncentrować, skoro za 2 sek RL lub 5 innych osób na Vencie będzie krzyczało "resheep!!!111 xxx" Dlaczego tank nie łapie zerwanego moba, który leci do healerów? Po co się na tym koncentrować, skoro zaraz RL będzie mówił, że moby biją healerów?

Było to świetnie widoczne na naszej ulubionej grupce trashy wczoraj (2-3 wipy?::)) Na placu boju zostają 3 moby... jeden tankowany i 2 sheepy. Elemek sobie lata, bo przecież nikt nie krzyczał "banish xxx" (1 lock jeszcze dzielnie walczył). Kończymy tankowanego moba, w tym czasie zrywa się sheep "księżyc" i nas nawala, tank (Daaron) go łapie a tu pada komenda "gwiazdka" i co... nuke gwiazdka... wipe :) Wniosek... nikt nawet nie zwrócił uwagi na to co się dzieje. Ktoś może powiedzieć, że się zdarza i pewnie ma rację, moim zdaniem zdarza się na tyle często, że można wyczuć lekką irytację wśród większości członków raidu, a to już nie jest dobrze.

Pewnie da się tak chodzić do instancji, bo mamy niezłych RL. Boję się jednak pomyśleć, co będzie jeśli któregoś dnia RL będzie miał gorszy dzień, lub nie będzie miał tego wieczora czasu na zabawę...

Teraz zapewne nieźle mi się dostanie, ale jestem gotowy do dyskusji, lepiej teraz, nie w trakcie zabawy w inscie ;)

pozdrawiam
--
Wilk
ozrik - 2008-02-23, 14:31
:
/clearfocus [modifier:shift]
/clearfocus [target=focus,dead]
/clearfocus [target=focus,noexists]
/focus [target=focus,noexists]
/script SetRaidTarget ("focus", 1)
/cast [target=focus] Polymorph

The "1" on the third line represents the raid icon going from top to bottom:

1= Star
2= Circle
3= Diamond
4= Triangle
5= Moon
6= Square
7= Cross
8= Skull

mysle ze kazdy mag ma to macro - jak nie no coz ... i wy smiecie sie nazywac magami ;]
Keyholder - 2008-02-23, 16:17
:
Wilku, takie są efekty wpatrywania sie w "pomoce naukowe" (addony, mody.... jak zwał tak zwał) a nie na położenie toonów na planszy. "Pomoce" mają pomagać a nie zastępować. Tak, jak ktoś napisał w komentarzu do filmiku z rajdu - nareszcie widzi kogo bije...
Demelain - 2008-02-23, 18:29
:
Poniżej kilka moich sugestii, które - imo - ułatwią walkę z upierdliwymi traszami:

1. Atakujemy cele w kolejności wskazanej przez RL

Nawet jeśli komenda "księżyc" po sekundzie stała się nieoptymalna (bo właśnie rozszipowała się gwiazdka), wolny tank bierze księżyc. Reszip gwiazdki (na chwilę złapanej, ale przytomnie - bez DoTa, przez innego wolnego tanka) spowoduje znacznie mniejsze zamieszanie, niż brak tanka przy księżycu, do którego - zgodnie z wydaną komendą - zdążyła już strzelić połowa rajdu. I wipe.

2. Pilnujemy swojego CC

Nie ma chyba o czym mówić, jasna sprawa. Dodam tylko, że standardowe UI Blizza nie ma opcji focus (przynajmniej ja jej nie znalazłam), więc jeśli ktoś nie korzysta z innego zestawu UI, ma nieco trudniejsze zadanie. Makra zapewne są pomocne, chociaż ja z rebaniszowaniem nie mam najlepszych doświadczeń ;) Nie ma jednak wątpliwości - bez imba dpsa tego czy innego maga/locka damy radę z traszami. Więc lepiej mniej postrzelać i upilnować CC, niż tak się zapamiętać w depeesowaniu, że obudzony mob zdąży wybić połowę rajdu.

3. Unikamy "niespodzianek" na własne życzenie

Skoro już dajemy mobkom znaczki, wyznaczając cele tanków, CC i kolejność zabijania, nie utrudniajmy sobie zadania, pozostawiając np. jeden cel bez znaczka. I nie mówię tu o biegających murlockach, które trudno zaznaczyć, tylko o mobach, które grzecznie stoją i czekają aż je zabijemy. Wczoraj na jednej z naszych ulubionych grupek właśnie taka "niespodzianka" była pośrednią przyczyną wipa.