ZL

Rajdy - Alar

nonenalim - 2008-01-07, 14:34
: Temat postu: Alar
jesli niedzielny progres rajd ma sie odbyc to odpowiednio wczesniej trzeba przygotowac taktyke, dlatego sign up deadline jest w czwartek o 23.00. w zwiazku z tym prosze abyscie pamietali zapisac sie wczesniej, w przeciwnym wypadku nie bedzie wycieczki do alara
Keyholder - 2008-01-07, 14:41
:
Chyba nie za bardzo mam szansę tam przeżyć :)

OT - Jak to jest z tokenami T4? W grudniu były wykazywane w RP -> Item History, a po wczorajszym rajdzie nie pojawiły się tam. Także w regulaminie DKP znajduje się zapis, że kosztuj± 10DKP. Zapadły jakie¶ nowe ustalenia, o których nie wiem?
nonenalim - 2008-01-07, 14:46
:
Keyholder, troche cierpliwosci? ;] wczoraj rajd sie skonczyl po 23, a oficerowie tez pracuja
Keyholder - 2008-01-07, 14:51
:
Wiem co¶ o tym - ostatecznie jestem kapitanem :D
Keleborn - 2008-01-07, 14:56
:
Dodane wczoraj między 1 a 2. L2 read :P.
Kwinto - 2008-01-07, 16:45
:
No wydaje mi się jednak, że nie ma dropu z maulgara dodanego.

Ale nie pamiętam, czy tam nie było DE tylko...
Konradpl - 2008-01-07, 17:11
:
To może raid wydłużymy? jeżeli już kto¶ odważnie napisał topic naszego raidu "Al'ar - first kill" to zróbmy go od 18-24 z przerw± jak±¶ może jakby komu¶ nie odpowiadało?
Nadhira - 2008-01-07, 18:01
:
no przykro mi, ja max 23, zwlaszcza w niedziele
Keleborn - 2008-01-07, 18:30
:
Kurde jak nie ma, jak jest - l2 read again...
Keyholder - 2008-01-07, 18:40
:
Teraz jest, wtedy nie było :D
Strasia - 2008-01-07, 19:57
:
nie rozumiem was.... jak mozna nie moc grac troche dluzej? jak mozna zostawic jedyny prawidzwy swiat WoWa, dla jakiegos udawanego "realu" to jest jakies chore. Przeciez to jedyny prawdziwy swiat!
Nadhira - 2008-01-07, 20:24
:
Straszyk... bo powiem cos brzydkiego :P
Keyholder - 2008-01-07, 22:49
:
Britt, daj mu spokój. To jedyne miejsce, gdzie jest kochany ;) ;) ;) Mimo wszelkich wad i przywar :D
Strasia - 2008-01-07, 23:01
:
przeciez nikt mnie nie kocha!
Demelain - 2008-01-07, 23:06
:
JA CIĘ KOCHAM, STRASIU!!! :D

A Ty mi ci±gle nie wierzysz...