ZL

Warrior - Arms czy fury

Strasia - 2009-01-24, 18:40
:
Kwinto napisał/a:
Straszyk napisał/a:
Jeśli jesteś gotów się poświęcić (czego po rogalu bym się nie spodziewał) to spoko :>

Alternatywnie mógłbyś pójść w arms :>


na pójściu w arms nie tracę jak ty 10% dps, tylko 30 więc nie, odpada :>
Gemm - 2009-01-25, 03:17
:
Straszyk napisał/a:
na pójściu w arms nie tracę jak ty 10% dps, tylko 30 więc nie, odpada :>


Bzdura. No chyba że nie umiesz grac armsem, wtedy owszem :-)
Kwinto - 2009-01-25, 09:54
:
Bzdura. Oczywiście że traci, głównie z powodu Titan's Grip.
Strasia - 2009-01-25, 13:57
:
Gemm napisał/a:
No chyba że nie umiesz grac armsem, wtedy owszem :-)


Jest kilka możliwości:

A. Nie umiem grać armsem (możliwe, bo armsem grałem tylko testowo, przez chwile)

B. Umiem grać armsem, ale fury lepiej. (Też możliwe, bo fury gram od 10 levela)

C. Fury jest lepsze od armsa (GC zresztą stwierdził kilkukrotnie że arms jest underpowered w stosunku do fury, przez co miedzy innymi JESZCZE nie nerfneli deep woundsów.)

Bardzo możliwe że to kombinacja A i C ;p
Gemm - 2009-01-26, 00:50
:
No to jeszcze raz, bo ktoś tu nie umie czytac ze zrozumieniem albo ja kiepsko się wysławiam :-)

Straszyk napisał/a:
na pójściu w arms nie tracę jak ty 10% dps, tylko 30 więc nie, odpada :>


Pogrubienie moje. Proszę o wyjaśnienie - czy to oznacza że na pójsciu w Arms tracisz 30% DPSu? Jeśli tak to właśnie ta liczba jest bzdurą, jeśli grasz Armsem optymalnie.

Nie kwestionuję natomiast tego, że Fury wyciąga nieco lepszy DPS niż Arms (a przynajmniej wszyscy tak twierdzą, więc nie mam powodu żeby nie wierzyc).
Strasia - 2009-01-26, 11:22
:
Gemm napisał/a:
bo ktoś tu nie umie czytac ze zrozumieniem


Punkt A. nie umiem grać armsem.

Pamiętaj że 30% jest czysto orientacyjną liczbą. Dużo zależy od warunków walki/gearu/skilla. Ale co tam, zrobię się dziś na armsa, niech stracę te 100g. Bo mogę się mylić i zapomniałem o czymś we "wstępnych obliczeniach" ;p

Po zabiciu Heroicznego (ke?) kołka zauważyłem że:

Kiedy podbiegam do kołka i okładam go 3 minuty, mam 2.2k dps
Kiedy bo jakimś czasie wracam do tego kołka i znowu okładam go 3 minuty mam 1.5k dps
Kiedy po jakimś czasie wracam do tego samego kołka i znowu go okładam 3 minuty mam 1.3k dps

Znaczy to że: Sudden death wejdzie, arms robi dps, nie wejdzie kuniec. Aczkolwiek masz racje że nie jest aż tak źle jak myślałem i da się tym grać. (chociaż podziwiam wszystkich którzy potrafią na bieganych walkach :>)

No to cush, jak kto umie, niech gra. Ja dzienkujem :>

PS. To wciskanie jednego klawisza na sekunde... jest jakieś takie.... casterskie, a fe, dziwne uczucie jak nie można spamować :O
Gemm - 2009-01-26, 15:45
:
Straszyk napisał/a:
Pamiętaj że 30% jest czysto orientacyjną liczbą. Dużo zależy od warunków walki/gearu/skilla.


Ano dokładnie, więc szafowanie takimi stwierdzeniami jest przesadą (i działa na mnie jak płachta na byka :-)). A potem idzie w świat fama, że Arms jest do dupy bo ktoś sie respecnąl na 5 minut i poszedł okładać biednego manekina :-/.

Cytat:
Ale co tam, zrobię się dziś na armsa, niech stracę te 100g. Bo mogę się mylić i zapomniałem o czymś we "wstępnych obliczeniach" ;p

Po zabiciu Heroicznego (ke?) kołka zauważyłem że:

Kiedy podbiegam do kołka i okładam go 3 minuty, mam 2.2k dps
Kiedy bo jakimś czasie wracam do tego kołka i znowu okładam go 3 minuty mam 1.5k dps
Kiedy po jakimś czasie wracam do tego samego kołka i znowu go okładam 3 minuty mam 1.3k dps

Znaczy to że: Sudden death wejdzie, arms robi dps, nie wejdzie kuniec. Aczkolwiek masz racje że nie jest aż tak źle jak myślałem i da się tym grać. (chociaż podziwiam wszystkich którzy potrafią na bieganych walkach :>)


Po pierwsze 3 minuty to jest nic. Fakt, Arms zależy w dużej mierze od proców, ale jak w Fury w 3 minutach wejdzie ci 5 critow więcej niż przeciętnie albo trinket procnie w czasie DeathWisha też zobaczysz wahania DPSu :-).
Po drugie, Arms jest bardzo wrażliwy na niewłaściwe wykorzystanie rage'a/GCDów. Jak w Fury zamiast WW wcisniesz Slam albo zapomnisz raz lub dwa o HS to DPS ledwo ci drgnie (a przynajmniej mam takie wrażenie :)), jak u Armsa walniesz MSa albo Execute'a w złej chwili (3.0.8 trochę pomógł w tej ostatniej kwestii) to możesz zostać bez rage'a az do nastepnego white-hita.
Po trzecie, w jakim gearze ten test robiłeś? Może kiedyś pookładamy Dummiego wspólnie żeby zobaczyć różnice? :-)

Co do bieganych walk - owszem, to jest noga achillesowa Armsa. Ale zawsze pozostaje Overpower, MS, Execute, Bladestorm. Tylko Slam wypada, ale z reguły zawsze da się ustawić tak żeby i Slama od czasu do czasu wpakować.

Cytat:
No to cush, jak kto umie, niech gra. Ja dzienkujem :>


Ja również dziękuję :-). Wystarczy jak widzę na różnych forach stada trąbiące "lolarms is dead", a mi się gra bardzo przyjemnie :-).
Wilk - 2009-01-26, 16:16
:
WWS-y dobrze na e-peen-a działają, pokażcie sobie Panowie i po bólu ;)

Nie będziecie przecież kukieł w SW okładać? :D
Gemm - 2009-01-26, 17:11
:
Wilk napisał/a:
WWS-y dobrze na e-peen-a działają, pokażcie sobie Panowie i po bólu ;)


Hehe, WWSow nie ma co oglądać, zbyt duża różnica w gearze :-), stąd moje zdziwienie tak małym DPSem Straszyka na kukle, pewnie faktycznie miał jakoś mało szczęścia w procach i stąd troche zbyt dramatyczny wniosek o 30%.
Strasia - 2009-01-26, 20:37
:
Gemm napisał/a:
Po trzecie, w jakim gearze ten test robiłeś?


Fury, o 2% przymało hita :<

Gemm napisał/a:
Może kiedyś pookładamy Dummiego wspólnie żeby zobaczyć różnice?


Tylko trzeba jakiegoś enhe przyprowadzić bo z buffami to troszkie inaczej wygląda :>

Gemm napisał/a:
i stąd troche zbyt dramatyczny wniosek o 30%.


/w gemmlas to żeby kwincie nie przyszedł genialny pomysł nakłaniania mnie do respeca :>

A tak poważnie, pewnie miałem mało szczęścia ale już samo to że tak może się stać, lekko mnie zniechęca.

baj de łej, rogalskie forum zaspamione O.O
Gemm - 2009-01-27, 08:44
:
Straszyk napisał/a:
/w gemmlas to żeby kwincie nie przyszedł genialny pomysł nakłaniania mnie do respeca :>


Kurcze, nie pomyślałem o tym, już siedzę cicho ;-)

Cytat:
A tak poważnie, pewnie miałem mało szczęścia ale już samo to że tak może się stać, lekko mnie zniechęca.


Wiesz, to działa w obie strony, czasem będziesz poniżej średniej, czasem powyżej. W dłuższym okresie czasu to się wyrównuje.
Kwinto - 2009-01-27, 11:10
:
Cytat:
baj de łej, rogalskie forum zaspamione O.O

E tam rogalskie.
Wilk - 2009-02-02, 13:32
:
Strasiu!11 Mam świetny pomysł na mały eksperyment :)

Mianowicie... trochę mi się znudziło rzucanie mangle-a kiedy nie tankuję i pozostawanie w tyle za rogasiami :P Zróbmy sobie na nastepnego Naxxa (nie ma co kombinować gdzieś indziej) taki mały eksperyment. Ja zrobię sobie build dla drapacza a Ty jakiś taki bardziej traumatyczny. Wszyscy będą szczęśliwi, bo:

1. Raid nie straci żadnego debuffa. Nawet zyska :)
2. Z daleka od kukieł i theorycraftingu sprawdzisz sobie arms-a :P
3. Ja sobie w końcu podrapię :)

A kto wie... może Twoja niewielka strata na armsie i mój zysk na shredzie jakoś fajnie wyjdzie dla raidu ;)
Strasia - 2009-02-02, 14:49
:
Wilk napisał/a:


A kto wie... może Twoja niewielka strata na armsie i mój zysk na shredzie jakoś fajnie wyjdzie dla raidu ;)


Gdyby nie to to bym sie zgodził :>
Wilk - 2009-02-03, 10:47
:
Nie marudź, spróbujmy na jeden raid :) Nic się nie martw, wolę tankować, także to nie na stałe :P